Narzeczeni. Narzeczeni powinni zgłosić się do ks. Proboszcza kilka miesięcy przed ślubem, aby zarezerwować termin zawarcia Sakramentu Małżeństwa. Obowiązkiem narzeczonych jest przygotowanie się do zawarcia związku małżeńskiego poprzez uczestnictwo w dwunastu katechezach przedmałżeńskich oraz w trakcie kilku spotkań w poradni
4. Rezerwacja terminu u kosmetyczki na drobne zabiegi kilka dni przed ślubem . Miesiąc przed ślubem powinnyście też pamiętać o umówieniu się do kosmetyczki na drobne zabiegi kosmetyczne, tj. manicure, pedicure, depilacje i regulacje brwi. Te ostatnie proponuję wykonać 3-4 dni przed ślubem a manicure i pedicure dzień przed ślubem.
Dwa dni urlopu okolicznościowego są udzielane w terminie wskazanym przez pracownika, ale muszą pozostawać w bliskim związku czasowym ze ślubem pracownika. Jeżeli pracownik występuje do pracodawcy o udzielenie zwolnienia od pracy z powodu własnego ślubu w dużym odstępie czasu od tego zdarzenia, to nie istnieje z reguły związek
Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego niektórzy nie wierzą, że Bóg istnieje? Bóg, aniołowie, święci to istoty, które – jeśli już – rzadko ukazują się fizycznie. Zwykle nie da się ich dotknąć czy w inny sposób przekonać się o ich istnieniu. Z tego powodu wielu osobom brakuje pewności w wierze.
Kochamy się, chcemy być razem - dlaczego więc nie możemy współżyć? Zobaczcie, jak na to pytanie odpowiedzieli Monika i Marcin Gomułkowie z Początek
A co z zakupem wspólnego mieszkania przed ślubem? Kredyt hipoteczny przed ślubem. Decyzja o zaciągnięciu kredytu hipotecznego przed ślubem jest zapewne deklaracją potwierdzającą mocne więzi łączące narzeczonych, ale urzeczywistnienie tej decyzji nie należy do łatwych. Bez większych problemów banki udzielają kredytów na zakup
. Cześć! Słuchajcie ten artykuł powstał pod wypływem impulsu i nie ukrywam, że jest bardzo bezpośredni i nie owijam w bawełnę. Przeczytacie w nim rzeczy, które prawdopodobnie niektórym się nie spodobają, a rodzice wielu par młodych mnie znienawidzą po tej uważam, że pewne rzeczy trzeba powiedzieć na głos głośno i wyraźnie, bo non stop spotykam się z tym problemem. Czasem nawet może się pojawić rozpacz, cierpienie, wylane łzy i delikatnie mówiąc "ślub nie taki jak Wam się marzy”.Do napisania tego artykułu zmotywował mnie wczorajszy telefon od mojej koleżanki, która wychodzi za mąż. W wielkim skrócie nie tylko Ona, ale wiele par spotyka się z problemem, gdzie rodzice wywołują mniejszy lub większy nacisk odnośnie organizacji ich ślubu. Zaczynając od wizji, miejsca, kościoła, sali weselnej, kończąc na zapraszaniu ciotek, wujków których widzieliście raz w życiu na oczy i zakładaniu welonu na głowę, którego nie chcecie, no bo przecież tak wypada. Orkiestra rockowa? W życiu. Bo wujek nie będzie się cywilny plenerowy? Co? Jaki ślub cywilny. Musi być suknia ślubna z większym dekoltem? Jak ty dziecko się pokażesz w rodzinie. w górach? Nie, bo nikt nie przyjedzie. A to tylko zalążek góry zanim przeczytacie dalej chcę żebyście wiedzieli, że…rozumiem to! Szanuję różne poglądy mniej lub bardziej konserwatywne. Każdy ma prawo wyobrażać sobie ślub inaczej, tylko że ludzie zapominają o jednej bardzo ważnej sprawie…To NIE jest ich ślub. To nie jest ślub Waszego wujka czy nawet Waszych rodziców. Rozumiem to naprawdę, że kochacie swoich rodziców, bardzo prawdopodobne, że być może dostajecie nawet od nich duże wsparcie finansowe i nie chcecie wyjść na niewdzięcznych, więc wychodzicie z założenia, że chcecie żeby innym było dobrze a Wy wmawiacie sobie, “że przeżyjecie” lub że jest to Wam gwarantuję Wam, że to tylko pozory. Wasz ślub to jeden z najważniejszych dni w Waszym życiu, który będziecie wspominać już do końca i nawet jak Wam się wydaje “że przeżyjecie” to po fakcie będziecie mówić “jakbym mogła cofnąć czas to zrobiłabym to inaczej”.Najczęstszym z błędów, które popełniają pary jest zapraszanie ogromnej ilości osób na wesele, których nie chcą zaprosić i zapraszają ich tylko dlatego, że “wypada”. Wiecie jak będzie wyglądać Wasze wesele po godzinie 12 gdy zaprosicie setki gości? Będziecie stać przy drzwiach i żegnać każdego z osobna. Słuchajcie, ale może marzy Wam się ogromne wesele i to jest ok! O ile naprawdę tego pragniecie. Ale proszę przestańcie okłamywać samych siebie jeśli jest inaczej i robicie to tylko dlatego, że tak wypada. Musicie zdać sobie sprawę z jednej ważnej rzeczy. To jest Wasz ślub i Wasze wesele, a nie Waszych gości. Oni są gośćmi. Wy jesteście parą młodą, która ma mieć ślub taki jak się Wam marzy. Jeśli masz ochotę ubrać czarną suknię ślubną i wciąć ślub na Kasprowym Wierchu to to zrób. Jeśli masz ochotę zaprosić tylko najbliższą rodzinę i przyjaciół to to zrób i nie zapraszaj osób tylko dlatego, że tak inni pomyślą? Co pomyśli rodzina? To Wasz dzień. Wasza decyzja i nie musicie się nikomu tłumaczyć. To nie jest bycie niewdzięcznym. To nie jest bycie przedstawić sprawę jasno swoim rodzicom?Kulturalnie, ale asertywnie i bez pola do negocjacji. Powiedzcie: “Mamo, tato, kocham Was i szanuję wszystko co dla nas zrobiliście i robicie, ale to jest nasz ślub i chcę żeby było dokładnie tak jak nam się wymarzyło od początku do końca, więc bardzo Wasz proszę nie naciskajcie na nas w żadnej kwestii związanej z naszym ślubem”Nie ulegajcie i bądźcie asertywni w swojej decyzji mimo, że możecie spotkać się z dużą dezaprobatą. Pamiętajcie, że nie robicie nic Kochani, napisałem ten artykuł z jednego prostego powodu. Chcę żeby było więcej ślubów Waszych, Waszych, Waszych wymarzonych. Chcę żebyście wspominali absolutnie każdą rzecz z Waszego ślubu ze łzami w oczach za 10-50 lat. Chcę żeby było mniej ślubów “żałuję, że…”.Bądźcie asertywni, ale nie przestawajcie kochać swoich rodziców, bo mimo różnicy pokoleń i zdań pamiętajmy, że to wciąż nasi rodzice którzy nas kochają i chcą dla nas jak najlepiej <3Ściskam!Michał
Brak ochoty na współżycie może przydarzyć się każdemu. Jeżeli jednak ciągle odczuwamy brak zainteresowania sferą seksualną, powinnyśmy zastanowić się nad przyczyną takiego stanu rzeczy. Przygotowałyśmy dla was kompletny przewodnik po temacie braku ochoty na seks, w którym znajdziecie odpowiedzi na nurtujące was ochoty na współżycie wcale nie musi oznaczać, że jest z wami coś nie tak ani że powinnyście zerwać ze swoim partnerem. W tym artykule zebrałyśmy rzetelną wiedzę na temat braku ochoty na seks. Jeżeli ten problem dotyczy was lub waszych najbliższych, koniecznie do niego zajrzyjcie. Dowiecie się z niego jakie są przyczyny niskiego libido i jak sobie z nim poradzić. Okazyjne spadki libido wśród kobiet nie są niczym niepokojącym i niezwykłym. Jeżeli zauważymy, że cierpimy na chroniczny brak zainteresowania seksem, wtedy powinnyśmy poszukać bezpośredniej przyczyny takiego stanu rzeczy. Kiedy wyeliminujemy główną przyczynę odpowiedzialną za brak odczuwania potrzeby współżycia z partnerem, będziemy mogły znów cieszyć się z pięknego doświadczenia, jakim jest nie mam ochoty na seks?Poniżej znajdziesz 7 najczęstszych przyczyn niskiego libido. Jeżeli podejrzewasz, że któraś z nich może bezpośrednio odpowiadać za twój brak ochoty na współżycie, porozmawiaj ze swoim partnerem, seksuologiem lub lekarzem, jakie kroki warto podjąć, by podnieść swój poziom to jest libido? Libido w łacinie oznacza pożądanie; jest uczuciem pobudzenia pochodzącym z wnętrza organizmu, dążącym do zaspokojenia potrzeb seksualnych. i zmęczenieStres jest bardzo niebezpieczny, nie tylko dla zdrowia psychicznego, ale i również fizycznego. Należy pamiętać, że za libido w dużej mierze odpowiada nasz mózg, dlatego, jeżeli jesteśmy zestresowani, zdenerwowani, zmartwieni, cała nasza energia skupiona jest na tym, by poradzić sobie z zaistniałym problemem, dlatego też nie mamy ochoty na współżycie. Podobnie jest z przemęczeniem – kiedy jesteśmy bardzo zmęczeni, nie mamy ochoty na nic, prócz snu i odpoczynku. By czerpać z seksu radość, powinnyśmy być wypoczęte, a nasza uwaga powinna być skupiona na partnerze, a nie na problemach lub stosie dokumentów czekających na nas w libido jest jednym z najczęstszych objawów depresji. Jeżeli spadkowi libido towarzyszy uczucie przygnębienia, bezsenność (lub nadmierna senność), spadek apetytu, apatia, poczucie bezsensu i beznadziejności, warto udać się do psychiatry, by wykluczyć lub potwierdzić podejrzenia o depresji. Wiedziałaś, że obecne czasy mają największy odczynnik ludzi chorych na depresję? Problem jest poważny – nie bagatelizuj objawów depresji, ponieważ będą się z dnia na dzień pogłębiać i odzierać cię z radości życia (i seksu). hormonalneCzasami brak ochoty na współżycie wynika z zaburzeń hormonalnych. Jeżeli stosujesz plastry lub tabletki antykoncepcyjne, zawarte w nich hormony mogą powodować obniżenie libido, a w efekcie brak ochoty na seks. Gdy zauważysz, że odkąd zaczęłaś stosować antykoncepcję hormonalną, przeszła ci ochota na seks – skontaktuj się ze swoim ochoty na współżycie może być również wynikiem różnych chorób – od zwykłego przeziębienia do tak poważnych schorzeń, jak cukrzyca, PCOS (zespół policystycznych jajników) czy zaburzenia funkcjonowania tarczycy. Niektóre leki (zwłaszcza te na receptę) mogą być odpowiedzialne za spadek libido i brak ochoty na współżycie. i połógBrak ochoty na seks w ciąży to coś jak najbardziej normalnego. Wiele kobiet w pierwszym trymestrze ciąży odczuwa znaczny spadek libido. Drugi trymestr z kolei podnosi poziom libido, w wyniku czego kobieta odczuwa większą ochotę na seks. Ostatni trymestr ciąży to okres, w którym ponownie poziom libido obniża się, ale ma to w głównej mierze związek z fizycznymi dolegliwościami wynikającymi z ostatniej fazy ciąży. Po porodzie kobiety dopiero po jakimś czasie decydują się na współżycie – kiedy okres połogu się kończy, a poziom hormonów w ciele kobiety wraca do normalności, wtedy – według zaleceń ginekologów – można wrócić do aktywnego życia seksualnego. Wiele kobiet nie odczuwa jednak żadnego zainteresowania współżyciem. Niskie libido może w tym wypadku być wynikiem strachu przed bólem lub dyskomfortem podczas seksu. Jeżeli nasze rany zagoiły się i czujemy się dobrze, ale boimy się współżyć z partnerem – warto udać się do ginekologa lub seksuologa, który na pewno będzie w stanie nam pomóc (przy okazji rozwiewając wszystkie obawy dotyczące seksu po porodzie). seksualne (hipolibidemia)Co to jest hipolibidemia? Hipolibideima jest zaburzeniem seksualnym charakteryzującym się zanikiem pożądania seksualnego. By mówić o hipolibidemii, muszą być spełnione trzy warunki: brak inicjowania stosunku z partnerem, brak fantazji erotycznych, zaniechanie masturbacji. Szacuje się, że około 30% kobiet w Polsce cierpi na to seksualne zaburzenie. Jak się leczy hipolibidemię? By poradzić sobie z tym zaburzeniem, warto odwiedzić seksuologa, który stwierdzi, czy hipolibidemia jest wrodzona, czy wtórna oraz jak sobie z nią z partnerem (obwinianie, ukryty żal, brak pożądania jest efektem)Wykluczyłaś powyższe podpunkty jako przyczyny swojej niechęci do seksu i nadal pytasz siebie: dlaczego nie mam ochoty na współżycie? Bardzo możliwe, że przyczyna twojego niskiego libido tkwi w…nierozwiązanych konfliktach, ukrytych żalach i obwinianiu swojego partnera za coś, co zrobił, a co cię zraniło. Pożądanie to cały proces, który zachodzi w naszym organizmie, począwszy od mózgu, a skończywszy na naszych narządach płciowych, dlatego mając niewyjaśnione lub nierozwiązane sytuacje z naszym partnerem, naturalnie nie będziesz postrzegać go jako adresata swojego pożądania. Co w takiej sytuacji zrobić? Przede wszystkim, porozmawiać i wyjaśnić – powiedzieć wszystko, co ci leży na sercu, ale ze spokojem, zachowując otwarty umysł i serce. Szczera rozmowa to najlepsze, co możesz ofiarować swojemu partnerowi. Dlaczego nie chcę się kochać? Jak widzisz, powodów, dla których możesz nie chcieć się kochać, jest kilka. Każda z przyczyn niskiego libido może mieć różne podłoże – fizyczne, psychologiczne lub emocjonalne. Co oznacza brak popędu seksualnego? Brak popędu seksualnego, oprócz wyżej wymienionych przyczyn, może równie dobrze świadczyć o tym, że możesz być osobą to jest aseksualizm? Wikipedia podaje, że aseksualizm to trwałe nieodczuwanie popędu seksualnego wobec innych osób. Czy aseksualizm jest chorobą? Nie, aseksualizmu nie powinno mylić się z hipolibidemią, która jest zaburzeniem seksualny. Aseksualność nie jest chorobą, podobnie jak chorobą nie jest homoseksualizm. Według rosnącej liczby badaczy i naukowców aseksualizm jest po prostu kolejną orientacją seksualną po hetero, bi i homoseksualnej. Czy brak ochoty na seks w wieku 20 lat może być oznaką aseksualności? Może, ale wcale nie musi. To dlatego tak ważne jest, by najpierw zasięgnąć rady seksuologa, który pomoże nam dotrzeć do sedna problemu i go rozwiązać (albo podpowie, jak możemy sobie poradzić z naszym problemem).Brak ochoty na współżycie u mężczyzny przyczynyJakie są przyczyny braku ochoty na seks u mężczyzn? O facetach mówi się, że ciągle myślą o seksie, dlatego niektórzy nie potrafią uwierzyć w to, że którykolwiek z mężczyzn mógłby po prostu przestać pragnąć seksu. Niskie libido dotyka również męskiej części społeczeństwa – najczęściej jest on przyczyną stresu i przemęczenia związanego z pracą, nieco rzadziej wynika z zaburzeń i chorób oraz…znudzenia niskie libido można leczyć?Brak ochoty na współżycie i niskie libido jak najbardziej można leczyć. Jeżeli nie chcesz się kochać ze swoim partnerem i zauważyłaś, że ten stan utrzymuje się zdecydowanie za długo – nie bagatelizuj tego problemu!Brak ochoty na seks co robić?Przyczyny spadku libido są różne, dlatego warto udać się do specjalisty (seksuolog, psychiatra), który będzie w stanie pomóc nam określić przyczynę zniechęcenia wobec ochoty na współżycie jak leczyć?Jest kilka sposobów, by przywrócić równowagę do swojego życia seksualnego i podnieść poziom swojego libido. Poniżej znajdziesz najlepsze sposoby na leczenie braku ochoty na seks. SPOSÓB 1: SZCZERA ROZMOWA Z PARTNEREMJeżeli przyczyną braku ochoty na seks w twoim przypadku jest kłótnia z partnerem lub poczucie żalu, winy lub uczucie niespełnienia, warto zdobyć się na szczerą i otwartą rozmowę z partnerem. Co jest podstawą udanego związku? Podstawą jest umiejętność komunikacji – jeżeli potrafimy rozmawiać o wszystkim, a zwłaszcza o naszych pragnieniach, marzeniach, oczekiwaniach, wtedy nasz związek przynosi nam nie tylko satysfakcję i szczęście, ale również pomaga nam się rozwijać i być w pełni sobą. Umiejętność komunikacji – szczerej i nieoceniającej to coś, co powinnyśmy praktykować nie tylko w sprawach dużych (jak np. brak ochoty na seks i seksualne fantazje), ale również w tych mniejszych (np. partner nie sprząta po sobie lub nie opuszcza deski w toalecie).Szczera rozmowa z partnerem o sferze seksualnej może pomóc zakomunikować partnerowi nasze potrzeby czy fantazje. Może przestałaś odczuwać przyjemność i radość z seksu, ponieważ nie potrafiłaś powiedzieć swojemu partnerowi, że chcesz być bardziej pieszczona albo pieszczona w konkretnych miejscach? A może brak ochoty na współżycie wynika z ukrytego żalu, jaki odczuwasz w stosunku do swojego partnera? Pamiętaj, że nic nie może zastąpić otwartej i szczerej rozmowy. Jak rozmawiać z partnerem? Sekrety dobrej komunikacji w związkuNic tak nie spaja partnerów, jak szczera rozmowa. Niestety nie wszyscy potrafią ze sobą rozmawiać, a ich komunikacja przypomina ostrą wymianę zdań i wzajemne obwinianie. Dobra komunikacja w związku składa się z kilku bardzo ważnych kryteriów, które trzeba spełnić, by rozmowa z partnerem przyniosła pozytywne czas i miejscePoproś partnera o rozmowę i wybierz taki czas i miejsce, gdzie oboje będziecie mogli w pełni skoncentrować się na rozmowie i słuchaniu drugiej osoby. Nie zaczynaj szczerej rozmowy z partnerem, podczas imprezy urodzinowej waszych przyjaciół, albo w supermarkecie, robiąc sobotnie zakupy. Miejsce waszej rozmowy powinno być ciche i przytulne. Zadbaj o to, byście mieli wystarczająco dużo czasu na rozmowę, i by nikt wam nie przeszkadzał. sięNigdy nie zaczynaj rozmowy, kiedy jesteś bardzo zła i czujesz, że przypominasz raczej jeden wielki kłębek nerwów niż siebie. W emocjach nie jesteśmy w stanie racjonalnie ocenić tego, co mówi do nas partner. By rozmowa przebiegła pomyślnie i by każde z was z niej skorzystało, postaraj się trzymać swoje emocje na wodzy. Zanim podejmiesz rozmowę – uspokój się, wycisz, oceniajLudzie oceniają wszystko i wszystkich – i to na każdym kroku. Tak jesteśmy skonstruowani. Jeżeli chodzi o rozmowę z partnerem, postarajmy się zachować otwarty umysł. Nie skaczmy od razu do konkluzji, ponieważ możemy błędnie interpretować to, co mówi partner. Najlepiej wysłuchać to, co ma on nam do powiedzenia i zapytać: „Z tego, co powiedziałeś wynika, że czujesz się….., czy dobrze zrozumiałam?” Albo: „Czyli uważasz, że….” – to da szansę wytłumaczyć partnerowi to, co miał na myśli w bardziej dobitny i klarowny słuchajWedług specjalistów zajmujących się dobrą komunikacją, nie potrafimy słuchać. Podczas rozmowy, zwłaszcza gdy pełna jest emocji, nie potrafimy skupić się na tym, co mówi do nas partner. Zamiast słuchać uważnie, w głowie przygotowujemy nasze kontrargumenty. Jeżeli będziesz rozmawiać z partnerem, postaraj się uważnie słuchać wszystkiego, co do ciebie się ja jednej kwestiiKiedy emocje podczas rozmowy z partnerem biorą górę, możesz zacząć wypominać partnerowi jego inne przewinienia lub błędy z przeszłości. To dlatego rozmawianie na bieżąco, kiedy pojawia się problem jest takie ważne – pozwala uniknąć wypominania (a nikt tego nie lubi). Jeżeli decydujesz się na szczerą rozmowę z partnerem, skup się na jednej kwestii, która jest osią całego problemu i wokół niej kreuj do rozwiązania problemuRozmawianie o problemach zazwyczaj skutkuje jeszcze większym rozgoryczeniem i zdenerwowaniem. W swojej książce Braving the Wilderness, Brene Brown mówi o tym, że rozmowa wcale nie musi skutkować tym, że nakłonisz partnera do przyznania się do winy czy przyznania ci racji. W dobrej rozmowie chodzi o to, by jej zakończenie dało nam konkluzję, której potrzebujemy – z tej rozmowy musimy wyjść bogatsi niż przyszliśmy, Jeżeli rozmawiamy o jakimś problemie w związku (np. brak ochoty na współżycie), zamiast omawiać same kwestie problemów, zamiast obwiniania i recytowania całej litanii grzechów i przewinień partnera, skup się na tym, by razem z partnerem poszukać rozwiązania problemu albo czegoś, co pomoże wam ów problem rozwiązać. SPOSÓB 2: WAKACJEJeżeli brak ochoty na współżycie wynika z przemęczenia i dużego stresu w pracy i życiu, może warto zastanowić się nad krótkim urlopem – kilka dni w innym mieście lub klimacie potrafi zdziałać cuda. Jeżeli nie możesz pozwolić sobie na długie i egzotyczne wakacje, postaraj się nie planować niczego na weekend i wybierz się ze swoim partnerem na radkę – może to być kolacja przy świecach, komedia w kinie lub wizyta w teatrze czy filharmonii. Możesz przygotować relaksującą kąpiel z olejkami eterycznymi, włączyć ulubioną muzykę i cieszyć się chwilą odprężenia i beztroski. SPOSÓB 3: TERAPIAJeżeli ani rozmowa, ani urlop czy odpoczynek nie przyniosły poprawy w kwestii braku ochoty na seks, to dobry moment, by udać się do psychologa lub psychoterapeuty na terapię. Być może twój problem z niskim libido wynika z czegoś, co zakotwiczone jest w tobie głęboko – dobry terapeuta pomoże ci uświadomić sobie, dlaczego nie masz ochoty na seks, co cię blokuje i jak sobie z tym poradzić. Czy na terapię chodzą tylko osoby z depresją? Nie, terapia jest nie tylko dla osób cierpiących na depresję. Dobrze przeprowadzona terapia jest w stanie pomóc nam rozwiązać wiele problemów, które swój początek mają w dzieciństwie i rzucają negatywny cień na nasze dorosłe życie. Nie obawiaj się psychoterapeuty ani samej terapii. SPOSÓB 4: LEKINasze zdrowie fizyczne ma duży wpływ na odczuwanie przez nas pożądania, dlatego kiedy zauważamy długotrwały brak ochoty na seks, powinnyśmy udać się do seksuologa, który może zlecić wykonanie dodatkowych badań. Czasem winę za brak ochoty na współżycie odpowiadają zaburzenia hormonalne, a czasem choroby narządów płciowych. Wczesne wykrycie takich przypadłości może uratować nie tylko nasze libido, ale również i życie. Niedoczynność tarczycy wpływa na libido? Niektórym trudno uwierzyć, że tak mały gruczoł, jak tarczyca jest w stanie sprawić, że nie chcemy się kochać z partnerem. A jednak! Przy wystąpieniu niedoczynności tarczycy lub choroby Hashimoto (przewlekłe zapalenie tarczycy) następuje znaczny spadek libido – brak ochoty na współżycie tarczyca skutecznie hamuje i nie należy w żadnym wypadku tego bagatelizować. Warto wtedy wykonać badanie krwi na poziom kilku hormonów tarczyc i dobrać odpowiednie leki, które powinny pomóc. Jak pobudzić libido i mieć ochotę na seks?Istnieją naturalne sposoby, które stosowane było od wieków w przypadku słabego libido i chęci podkręcenia temperatury w sypialni. Jakie są naturalne sposoby na brak ochoty na seks?Seler. Warzywo, zwłaszcza jedzone przez mężczyzn może być świetnym stymulatorem sypialnianych igraszek. Seler zawiera w sobie bezwonny hormon androsteron, który wydzielany z potem pobudza seksualnie Kofeina zawarta w kawie pomaga odzyskać siłę i energię. Ponadto, udowodniono, że regularne picie kawy poprawia sprawność Można go przyjmować w łatwodostępnych suplementach. Żeń-szeń działa relaksująco i poprawia ogólną sprawność seksualną u kobiet i mężczyzn. Uwalniany podczas jego spożywania tlenek azotu rozkurcza naczynia krwionośne, dzięki czemu narządy płciowe są dobrze ukrwione i gotowe do czekolada. Czekolada ma w sobie substancje, które odpowiadają za produkcję dopaminy ( substancji odpowiadającej za odczuwanie przyjemności). Dlaczego więc nie połączyć przyjemnego z pożytecznym i zjeść z partnerem kilka kostek gorzkiej czekoady – możemy zamoczyć roztopioną czekoladę w słodkich truskawkach i karmić nimi naszego partnera – podgrzanie temperatury w sypialni fizyczne. Nic tak dobrze nie robi na brak ochoty na współżycie, jak wysiłek fizyczny. Dotlenione i wzmocnione ciało jest idealnie przygotowane do seksu. Ponieważ ćwiczenia fizyczne poprawiają ogólną sprawność, a tlen dociera do wszystkich komórek ciała, krew może swobodnie płynąć do narządów płciowych. Stąd już prosta droga do sypialni. Czy brak seksu jest szkodliwy?Zwolennicy wstrzemięźliwości i jej przeciwnicy wciąż spierają się w kwestii korelacji seksu i zdrowia. Oczywiście, bez seksu można żyć – i niektórzy twierdzą, że życie w białych związkach i małżeństwach to najlepsze, co mogło ich spotkać. Z drugiej strony brak seksu może doprowadzić do frustracji, agresji i dużego napięcia. Czy brak seksu szkodzi zdrowiu? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ale według niektórych badaczy brak seksu może prowadzić do zaburzeń fizycznych oraz psychicznych. Szkodliwość wstrzemięźliwości głosi część środowiska lekarzy, twierdząc, że mężczyźni, którzy nie uprawiają seksu, są bardziej narażeni na raka prostaty – regularne ukrwienie członka (w wyniku podniecenia) oraz wytrysk nasienia ma zapewnić mężczyźnie zdrowie i witalność. Do czego prowadzi brak współżycia?Brak współżycia może prowadzić nie tylko do negatywnych skutków fizycznych (jak np. rak prostaty), ale również psychicznych i emocjonalnych. Kiedy nie rozładujemy napięcia seksualnego, może przemienić się ono we frustrację, agresję lub nawet depresję. Jak rozładować napięcie seksualne? Jeżeli odczuwamy bardzo duże napięcie spowodowane podnieceniem czy żądzą, a nie chcemy uprawiać seksu, z pomocą może przyjść nam masturbacja. Ten akt autoerotyzmu to świetny sposób, by zadbać o swoje zdrowie psychiczne, ulżyć sobie oraz…doznać przyjemności. Czy brak współżycia przyspiesza menopauzę?Brak seksu może doprowadzić do wielu zaburzeń hormonalno-seksualnych, w tym przyspieszyć pojawienie się objawów klimakterium. Nie od dziś wiadomo, że seks sprawia, że czujemy się dobrze, jesteśmy witalni, pozytywnie naładowani i pobudzeni. Seks jest jak dobre ćwiczenie fizyczne – pomaga zachować zdrowe ciało i zdrowego ducha, a przy ty skutecznie nas odmładza. Z wiekiem również zwiększa się suchość pochwy, dlatego regularna aktywność seksualna może pomóc złagodzić lub nawet opóźnić objawy klimakterium i pomóc utrzymać odpowiedni poziom hormonów w jajnikach. Czy brak współżycia może być powodem rozwodu?Niestety, w niektórych przypadkach brak seksu może być przyczyną rozwodu – jeden z małżonków czuje się zaniedbany i odsunięty z życia wewnętrznego drugiej osoby. To może prowadzić do rozważenia decyzji o rozwodzie. Czy seks to grzech?Takie pytanie zadaje sobie wiele osób, które chcą postępować zgodnie z doktryną Kościoła Katolickiego i żyć według przykazań, nakazów i zakazów zawartych w Biblii. Kiedy współżycie nie jest grzechem? Według oficjalnego stanowiska Kościoła Katolickiego seks sam w sobie nie jest grzechem, a wyrazem miłości dwóch osób – jeżeli seks jest nastawiony na prokreację i zjednoczenie w Bogu i miłości, nie jest grzechem. Grzechem staje się dopiero wtedy, gdy ma miejsce przed ślubem. Dlaczego nie współżyć przed ślubem? Nauczanie Kościoła nawołuje narzeczonych do czystości, twierdząc, że seks powinien być zarezerwowany tylko i wyłącznie dla małżonków, którzy przysięgli przed Bogiem wierność i miłość partnerowi. Według Katechizmu Kościoła Katolickiego, seks jako akt, który ma moc twórczą, nie powinien być praktykowany poza świętym sakramentem małżeństwa. Czy brak współżycia małżeńskiego jest grzechem? Kościół Katolicki naucza, że Bóg zaprasza małżonków do cieszenia się sobą podczas seksu, ale równie wysoko ceni sobie czystość – nawet w małżeństwie. Co mówi Katechizm Kościoła Katolickiego o czystości? W KKK można przeczytać: czystość prowadzi tego, kto ją praktykuje, do stawania się wobec bliźniego świadkiem wierności i czułości Boga. Czy nie współżycie z mężem jest grzechem? Według Biblii każdy człowiek został powołany do założenia rodziny (tworzenia nowego życia), dlatego jeżeli wybieramy drogę abstynencji, mimo iż rezygnujemy z powiększenia rodziny, według nauk Kościoła nasz czyn jest miły Bogu, ponieważ czystość stoi w hierarchii cnót bardzo wysoko. Jak udowodnić brak współżycia? Jeżeli planujemy rozwód, aby został on zatwierdzony przez Sąd, musi nastąpić zupełny rozkład pożycia. Kiedy można orzec zupełny rozkład pożycia? Kiedy między małżonkami ustaną trzy główne więzi: gospodarcza (wspólny majątek), fizyczna (seks) i emocjonalna (miłość). Czy można współżyć w ciąży?Wiele kobiet martwi się, że podczas ciąży nie będą mogły uprawiać seksu. Nic bardziej mylnego – podczas ciąży nie trzeba (i nie powinno się) rezygnować ze współżycia. Czy seks w ciąży jest bezpieczny? Tak, seks w ciąży jest bezpieczny. W pierwszym trymestrze ciąży nie ma problemu z seksem i doborem odpowiednich pozycji. W drugim trymestrze, kiedy brzuszek jest zaokrąglony, by go nie ugniatać, najlepiej wybierać wygodne pozycje, takie jak boczna czy „na jeźdźca”. Czy seks w ciąży zagraża dziecku? Wiele kobiet martwi się, że seks może w jakiś sposób zagrozić dziecku. Nic bardziej mylnego – dziecko chronią nie tylko mocne mięśnie macicy, ale również błony płodowe i płyn owodniowy. Kiedy nie współżyć w ciąży? Seks w ciąży jest bezpieczny, jednak w niektórych przypadkach odradza się współżycia, ponieważ może zagrozić zdrowiu dziecka. Nie uprawiaj seksu w ciąży, jeżeli: masz obfite krwawienie z pochwy, infekcję intymną, stan przedrzucawkowy (zatrucie ciążowe), niewydolność szyjki macicy, a także wtedy, gdy poroniłaś, będąc poprzedni raz w ochoty na współżycie – PodsumowanieW niniejszym artykule przedstawiłyśmy pokrótce temat dotyczący niskiego libido (lub jego zaniku). Brak ochoty na współżycie jest przypadłością, którą można leczyć: czasem wystarczy krótki odpoczynek i pozbycie się stresu, czasem dłuższa terapia i leki będą odpowiedniejsze. Zawsze jednak należy porozmawiać otwarcie z partnerem, ponieważ brak ochoty na współżycie to problem nie tylko jednej osoby, ale i partnera, który jest z nami w ZDJĘCIA: Anh NguyenBrak ochoty na współżycie może mieć wiele Yuris AlhumaydyDo najczęstszych przyczyn braku ochoty na seks należy stres, zmęczenie, choroby oraz zaburzenia Anthony TranCzasem wystarczy szczera i otwarta rozmowa z partnerem, by wróciła nam ochota na Pablo Merchán MontesPamiętajmy, że związek to relacja dwóch osób – jeżeli brak ochoty na współżycie dotyka jednej osoby, jej partner powinien okazać wyrozumiałość i Tanja HeffnerSeks to bardzo ważna część każdej relacji romantycznej, dlatego jeżeli nie odczuwamy satysfakcji lub pożądania, powinnyśmy za wszelką cenę odnaleźć przyczyne takiego stanu. ZOBACZ TEŻ:Jestem brzydka i gruba. Jak to zmienić? Sprawdzone porady Nie mam się w co ubrać. 20 porad, które ci pomogą Filmy o kobietach sukcesu, odważnych i z klasą. 20 inspirującychźródło:
Aniu, już Ci wprawdzie dalej coś napisałem, ale czytam jeszce raz Twoją wypowiedź, ciągle ze zdziwieniem. Oczywiście nie mam prawa do moralizatorstwa, bowiem sam mam za sobą kilka związków, w tym jeden małżeński, a w małżeństwo wszedłem z pewnym "bagażem doświadczeń". Jednak wiązałem się z moimi partnerkami z zamiarem utworzenia rodziny, mimo że żadna nie była dziewicą, jedna już nawet miała dziecko (to ta żona) które potem wychowywałem. Jestem już człowiekiem starszym, doświadczonym i masz rację, w młodości nie przywiązywałem zbyt wielkiej wagi do dziewictwa. Pewnie, gdybym powiedział "tylko dziewica i nikt inny", to nie wiadomo, czy bym nie był w tej chwili zgorzkniałym starym kawalerem. Jednak sądzę, że moje niepowodzenia w założeniu rodiny związane sa właśnie z niskim poziomem moralnym u znacznej, że nie powiem, przeważającej liczby młodych kobiet. Trudno mi powiedzieć, że "dziewica by ode mnie nie odeszła", kochałem i szanowałem moje partnerki i moją żonę, mimo to odeszły. Może po prostu źle szukałem, ale sądę, że nie jestem złym człowiekiem, przynajmnie tak twierdzi moja obecna narzeczona, z którą jesteśmy od 5 lat i niedługo bierzemy prawdziwy kościelny ślub. Jak już Ci napisałem poprzednio, sądzę, że samo dziewictwo nie jest powodem, dla którego nie masz partnera, ale raczej brak prawdziwego partnera - męża jest powodem że jesteś dziewicą... Powiem też, że jeśli miałaś chłopaka, czy chłopaków, którzy odeszli "bo im nie dałaś", to lepiej dla Ciebie, to nie byli ludzie wartościowi, nie mam na myśli, że wszystkie kobiety, które utraciły dziewictwo nie są wartościowe, bowiem znaleźć dobrego partnera, czy partnerkę nie jest łatwo, wiele osób się po prostu "przejechało" a dziewictwo się traci raz. Daleki też jestem od czynienia z dziewictwa "fetyszu", ale sądzę, iż jeśli wartościowa dziewczyna zachowała dziewictwo dla kogoś, tego jedynego, kto tego był wart, to jest to niemal gwarancja szczęśliwego związku. Ale, to jest rzadkość, co nie znaczy, iż namawiam do "eksperymentowania". Trzeba się przynajmniej starać postępować właściwie, jak nie wyjdzie, próbować, a potem znowu, aż do skutku. Przegrywa tylko ten, kto się mnie w Twojej wypowiedzi, że zaczynasz żywić odrazę do siebie i do Kościoła. Kościół tu jest Bogu ducha winien. Kościół Ciebie do niczego nie zmusza, wskazuje tylko drogę najlepszą jaką potrafi i sądzę, że przeważnie lepszą niż sami potrafimy wymyśleć. A co do Ciebie? Inni Ciebie tak szanują, jak sama siebie szanujesz. Nie dziw się zatem stosunkowi innych ludzi do siebie, jeśli sama żywisz do siebie odrazę. Pokochaj siebie i innych ludzi, znajdzie się wtedy ten jedyny, który ofiaruje Ci siebie i swoje serce. Niekoniecznie prawiczek, to rzadkość dziś wśród około trzydziestolatków, każdy w tym wieku ma już bagaż nie zawsze dobrych doświadczeń. Ale, nawet, jeśli poraniony w poprzednim związku, może być dobrym człowiekiem i Ciebie pokochać.
Dlaczego nie współżyć przed ślubem? Na podstawie poniższego tekstu proszę o odpowiedzi na poniższe pytania 1. Kiedy relacje między bohaterami zaczęły się psuć i dlaczego (wysuń wnioski)? 2. Kiedy relacje układały się najlepiej i dlaczego? 3. Dlaczego fizyczne zbliżenie nie powodowało jedności duchowej? 4. Jakie zagrożenia dla związku wynikają z nie sakramentalnego współżycia? 5. Przekonaj koleżankę lub kolegę, którzy maja zamiar rozpocząć życie seksualne aby zachowali wstrzemięźliwość do czasu ślubu OTO TEKST::: Dlaczego nie współżyć przed ślubem? Jako nastolatek byłem dookoła bombardowany treściami pornograficznymi, przekazywanymi w przeróżny sposób, które mniej lub bardziej dosadnie docierały do mnie i pozostawiały ślad w moich myślach. Moi rówieśnicy też ulegali temu wpływowi. Coraz częściej słyszałem opowiadania kolegów o ich podbojach i zdobyczach, o zaliczonych panienkach. Ja zawsze marzyłem o tym, by ta chwila była wyjątkowa, żeby to nie było gdzieś tam w przysłowiowych krzaczkach, z pierwszą lepszą dziewczyną i to w dodatku pod wpływem alkoholu. To mnie jakoś motywowało i trzymałem się. Były wprawdzie imprezy, alkohol, dziewczyny, ale wszystko do ustalonej granicy. W międzyczasie odkryłem piekło masturbacji i popadłem w bagno samogwałtu. Wreszcie spotkałem "inną" dziewczynę. Na początku naszej koleżeńskiej znajomości dużo się sprzeczaliśmy, wymieniając poglądy na świat. Ona motywowała mnie do pracy nad sobą i do tego, by pokazać jej, że nie każdemu facetowi chodzi tylko o to jedno. Powoli zdobywaliśmy swoje zaufanie i rodziła się nasza wzajemna sympatia. Któregoś dnia, a wyszło to tak "samo z siebie", zostaliśmy parą. Byliśmy dla siebie pierwszymi tak poważnymi partnerami. Nasze częste spotkania i szczere rozmowy sprzyjały dobremu rozwojowi związku. Oboje bez żadnego bagażu z przeszłości, bez przykrych doświadczeń, poznawaliśmy się i uczyliśmy się siebie nawzajem. Świat nagle stał się taki piękny, wydawało się, że los nam siebie zesłał. Zauroczeni sobą po uszy, pewnego dnia wyznaliśmy sobie miłość. Wiem, że wymówiliśmy wtedy nasze szczere, wzajemne "kocham cię". Mieliśmy do siebie ogromne zaufanie i szacunek. Po pewnym jednak czasie pocałunki i tulenie się do siebie przestało nam wystarczać. W naszych rozmowach co jakiś czas zaczął pojawiać się temat seksu. Szanowaliśmy się, ufaliśmy sobie, darowaliśmy więc swój skarb ukochanej osobie. Byliśmy niesamowicie szczęśliwi, zachwyceni tym, ale... w nas niepostrzeżenie się coś złamało, pękło ogniwo łańcucha pięknego uczucia. Oczywiście tego nie zauważyliśmy - byliśmy pewni, że wszystko jest na najlepszej drodze, i wciąż "pogłębialiśmy" w ten sposób nasze uczucie, szukając do tego okazji.
Kościół Katolicki od wielu lat nie zgadza się z modelem seksualności, jaki proponuje dzisiejszy świat. Różnice dotyczą choćby seksu przedmałżeńskiego. Zatem dlaczego nie należy współżyć przed ślubem? Rzeczywistość fizycznego połączenia z ciałem drugiego człowieka jest niezwykle piękna. Jest ona najgłębszym wyrazem ludzkiej miłości. Jednak ludzka miłość nie zawsze idzie w parze z boskim zamysłem. Łączą się one dopiero podczas udzielenia sakramentu małżeństwa. Wierzymy, że każdy sakrament ma pewną moc – w konfesjonale odpuszczane są nam winy, przy balaskach przyjmujemy żywego Boga, bierzmowanie umacnia naszą wiarę. Podobnie z małżeństwem – nie służy ono wyłącznie legalizacji współżycia czy wspólnego mieszkania, lecz pozwala Bogu wejść między dwójkę ludzi i udoskonalić ich miłość. Dopiero wtedy, według nauki Kościoła, dwoje ludzi może się kochać doskonale i w zamierzony przez Boga sposób. Wyrazem tej miłości jest wejście małżonków w najbliższą relację. Innym powodem, dla którego warto zachować czystość przed małżeńską jest podejście do przekazywania życia. Często się zdarza, że osoby współżyjące ze sobą nie są gotowe na przyjęcie potomstwa, dlatego bronią się przed poczęciem. W ten sposób na pierwszy plan wysuwa się ich fizyczna przyjemność, a życie drugiego człowieka spychane jest dużo dalej. Nie to jest istotą cielesnej bliskości, dlatego Kościół zaleca wstrzemięźliwość seksualną przed ślubem. Zobacz wpisy
dlaczego nie należy współżyć przed ślubem